Aktualności,  Kamienna Góra

Burmistrz bez zaufania

KAMIENNA GÓRA. Podczas dzisiejszej sesji rady miasta (środa 26 sierpnia) samorząd debatował o przyznaniu burmistrzowi Januszowi Chodasewiczowi wotum zaufania i absolutorium.

Po przedstawieniu przez sekretarza miasta raportu o stanie gminy za 2019 r. radni podjęli dyskusję odnośnie dokumentu i dotychczasowej współpracy z burmistrzem. Za najważniejsze problemy Kamiennej Góry uznali m.in. demografię miasta, brak polityki wspierającej przedsiębiorców, nierealizowane projekty w ramach budżetu obywatelskiego i nieuregulowane zadłużenie miasta wobec wspólnot mieszkaniowych. Rajcy po raz kolejny wytknęli sternikowi miasta brak współpracy z radą, ograniczony dostęp do informacji i trudności w komunikacji.
– Mamy za sobą już prawie 2 lata współpracy. Po tym czasie odpowiedź jest dla mnie prosta: panie burmistrzu, ja nie mam do pana zaufania – mówił radny Jacek Bruździak. – Z tego powodu, że brakuje panu podstawowych kompetencji wymaganych na tym stanowisku, czyli umiejętności współpracy z zespołem ludzi, mam na myśli współpracę z radą.
– Jak możemy mówić o zaufaniu, kiedy burmistrz wydaje lekką ręką pieniądze na lewo i prawo bez jakiegokolwiek planu, ukrywa przed nami informacje – mówił z kolei radny Bogdan Wągrowski.
Radny Andrzej Grzyb przypomniał, że burmistrz nadal podejmuje ważne decyzje finansowe bez konsultacji z radą miasta.
Burmistrz Janusz Chodasewicz odniósł się do uwag radnych, podkreślając, że współpraca powinna być obustronna.
–  Ostatnio ta współpraca jest lepsza, państwo robią swoje, ja swoje – stwierdził na koniec Janusz Chodasewicz.

Radni zdecydowali nie udzielić burmistrzowi wotum zaufania. Za przyjęciem uchwały zagłosowały 2 osoby, przeciwko 11 osób, 1 osoba wstrzymała się od głosu. W głosowaniu brało udział 14 radnych.

 

Dodaj komentarz

Korzystając poniższego formularza możesz dodać komentarz.

7 + 1 =