MISZKOWICE. W sobotę (17 października) z kranów w Miszkowicach zaczęła płynąć brudna woda. W poniedziałek rano mieszkańcy zgłosili problem w Sanikomie. Zarządca wodociągu zapewnił ich, że awaria zostanie usunięta tego samego dnia, jednak do środy nic się nie zmieniło.
Okazało się, że w tym czasie rozpoczęto remont sieci niezwiązany z awarią. Zbulwersowani mieszkańcy pytają, dlaczego nikt ich o nie uprzedził o planowanych pracach, ani o tym, że woda nie nadaje się do picia. Zarządca wodociągu twierdzi, że woda nie jest zanieczyszczona.
Więcej w nowym numerze ID – już w kioskach.