Beniaminek jeleniogórskiej klasy okręgowej drużyna kowarskiej Olimpii wybrał się w środę do Jeleniej Góry na mecz z juniorami starszymi Karkonoszy Jeleniej Góry. Podopieczni Jacka Kołodziejczyka zdominowali kowarzan, wygrywając spokojnie 5:0 (2:0).
Już od pierwszego gwizdka arbitra Niemirskiego gospodarze narzucili swój styl gry, a kowarzanie bardzo rzadko przedostawali się pod pole karne Karkonoszy. Inauguracyjna bramkę spotkania zdobył Milewski, syn pochodzącego z Kamiennej Góry, Artura Milewskiego.
Do przerwy było 2:0, ponieważ sposób na K. Englera znalazł Gil. Miejscowi powinni prowadzić dużo wyżej, jednak lekko szwankowała u młodzieży skuteczność.
Po wznowieniu gry jeleniogórzanie dołożyli kolejne trzy trafienia. Najpierw Siudak był faulowany w polu karnym i miejscowi wykonywali rzut karny. Celnie z „wapna” przymierzył M. Engler, który pokonał swojego brata. Ostatnie dwie bramki dla Karkonoszy uzyskali Tokarz ze stałego fragmentu gry i Galos uderzeniem pod poprzeczkę. Kowarzanie w drugiej odsłonie nie mieli klarownych sytuacji bramkowych.
Foto: PK