
BUKÓWKA. Dzięki odwadze i szybkiej reakcji młodego mieszkańca Bukówki, w porę udało się zażegnać niebezpieczeństwo.
Podczas przejażdżki na rowerze w niedzielę (5 kwietnia) Kajetan Mazgaj zobaczył dym unoszący się w lesie przy zaporze. Okazało się, że płonie ściółka pod drzewami. 19-letni mieszkaniec Bukówki bez wahania zaczął ratować las. Najpierw sam próbował ugasić ogień, a kiedy to nie odniosło skutku, szybko wezwał straż pożarną, wyszedł strażakom naprzeciw i pokierował ich na miejsce. Dzięki bohaterskiej postawie młodego człowieka udało się ugasić pożar, zanim rozprzestrzenił się na większy obszar.