
KAMIENNA GÓRA. Jak informuje nasza Czytelniczka, kamiennogórski zalew zakwitł. Na brzegach znowu pojawiły się ropopochodne plamy i truchła padłych ryb.
Zielona maź pokryła całą taflę zbiornika na obu jego częściach.
– Unosi się tu smród padliny. Fetor nie do zniesienia – mówi Czytelniczka ID (personalia znane ID).
W zalewie wciąż nie ma tyle wody, ile było nim rozpoczął się remont na jazu na Zadrnie. To z pewnością nie pomaga w odpowiednim natlenieniu wody i sprzyja tzw. kwitnięciu wody.