Aktualności,  Kamienna Góra,  Regionalne

Zima doskwiera kierowcom i pieszym. Jak sytuacja wygląda u Was?

KAMIENNA GÓRA/REGION. Mieszkańcy miasta i powiatu zmagają się z pierwszą od lat tak śnieżną, mroźną zimą, która przyszła już w listopadzie. Jedni narzekają na warunki drogowe, inni na zwisające z budynków gigantyczne sople, jeszcze inni na śnieg zalegający na chodnikach. Jak wygląda sytuacja w Waszej miejscowości? Co sprawia Wam kłopot, a co zasługuje na pochwałę? Czekamy na informacje, zdjęcia i filmy.

W Kamiennej Górze mieszkańcy, którzy piszą do naszej redakcji, zwracają uwagę, że nie wszędzie chodniki są odśnieżone w wystarczającym stopniu. Drogi jak na ostanie intensywne opady są niezłe. Trudno w takich warunkach spodziewać się czarnego asfaltu, choć sąsiadom w powiecie wałbrzyskim jakoś się to udało. Z kolei w samym Wałbrzychu niekoniecznie, bo w mieście warunki są podobne do skandynawskich.

FOTO: Czytelniczka ID/droga we wsi w powiecie wałbrzyskim 

Nie byli zadowoleni z jakości utrzymania dróg mieszkańcy Świdnika, którzy w niedzielę 3 grudnia usiłowali wyjechać ze swojej miejscowości. Droga była tak zasypana, że nie było jej widać. Ci, którzy musieli wyjechać do pracy, przeżyli horror.

FOTO: Czytelnik ID/droga przez wieś w Świdniku zupełnie zniknęła pod śniegiem. Kierowcy przeżyli koszmar

Zmorą Kamiennej Góry w czasie zimy są lodowe sople, szczególnie od strony podwórek. Strącaniem sopli od frontu zarządcy zajmowali się pod koniec ubiegłego tygodnia.

FOTO: Podwórko przy ul. Waryńskiego w Kamiennej Górze w weekend 2-3 grudnia

W poniedziałek 4 grudnia wezwana na pomoc straż pożarna przy ulicy Sienkiewicza strącała gigantyczne sople zwisające z rynien w kamienicach.

– Właściciel lub zarządca nieruchomości jest zobowiązany przez ustawę Prawo budowlane do usuwania wiszących sopli lodowych i nawisów śniegowych, stwarzających poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa obiektów oraz przebywających w pobliżu osób – przypominają strażacy z PSP Kamienna Góra. – Zgodnie z przepisami, zaniedbanie obowiązku zapewnienia bezpieczeństwa użytkowania obiektu budowlanego podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

FOTO: Zagrożenie przy ul. Sienkiewicza usunęli strażacy, jednak ten obowiązek należy do zarządcy lub właściciela obiektu

Na nieodśnieżone chodniki narzekają bardzo mieszkańcy Lubawki. Jak informują „Lubawczanie” na swoim facebookowym profilu, śnieg zgarniany z drogi trafia w wielu miejscach na i tak zaśnieżone chodniki, co uniemożliwia pieszym przejście.

FOTO: „Lubawczanie” FB/okolice jednego z dyskontów spożywczych w Lubawce. Piesi mają kłopot z poruszaniem się i dojściem do sklepu

 

Dodaj komentarz

Korzystając poniższego formularza możesz dodać komentarz.

58 − = 56