CZARNY BÓR. Zofia Stanecka spotkała się z najmłodszymi czytelnikami w czarnoborskiej bibliotece.
Gdzie pracuje pisarz? Czy książki dobrze pisze się w wannie? Którędy do głowy wskakują pomysły? Czy kura nadaje się na bohatera? Co wspólnego ma z głową garnek? Na te (i wiele innych pytań) z wdziękiem i olbrzymim poczuciem humoru, w czarnoborskiej bibliotece odpowiadała Zofia Stanecka – polska pisarka, autorka znanych i lubianych książek dla dzieci.
Podczas spotkania nie tylko udało się uzyskać odpowiedź na te ważne pytania, ale też wspólnie z pisarką wymyślić zupełnie nową, fantastyczną historię. Okazuje się, że wystarczy wziąć arkusz papieru, narysować trójkąt, który przy odrobinie wyobraźni stanie się… kurą, nosem, wierzchołkiem góry lodowej, igłą, drzewem, lodem, a nawet strzałą Amora, a stąd już prosta droga do pasjonującej historii np. takiej: „Dawno, dawno temu, żyła sobie kura o imieniu Magda, która na wierzchołku góry lodowej, szyjąc igłą skarpety, spotkała pewnego człowieczka, a wtedy trafiła ją strzała Amora i …”.
Pomysłów na finał tej historii było bez liku (gdyż jak się okazuje wyobraźnia młodych mieszkańców Gminy Czarny Bór nie ma granic). Nie będziemy ich jednak zdradzać bo być może, po tak inspirującym spotkaniu, któryś z młodych czytelników odkrył w sobie literacki talent i gdzieś w gminie Czarny Bór właśnie zaczyna się pisać książka (może nawet w wannie).
Spotkanie z Zofią Stanecką odbyło się w ramach projektu pt. „Basiowe czytanki czyli rodzinne warsztaty w bibliotece” (projekt dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury, w ramach programu „Partnerstwo dla książki”).
