Już drugiej porażki pod rząd doznali zawodnicy beniaminka Victorii Jelenia Góra, którzy ulegli 2:3 (1:2) na własnym terenie Olimpii Kowary. Po tej wygranej kowarzanie awansowali na 6. pozycję w lidze. Ich rywal jest wiceliderem.
Bardzo dobrze w niedzielne spotkanie weszli kowarzanie, którzy już w 8. minucie za sprawą Kloczkowskiego wyszli na prowadzenie. Gospodarze próbowali atakować, jednak rezultat pierwszej części pozostał bez zmian.
Więcej emocji na zielonej murawie było w drugiej odsłonie. Najpierw jeden z najlepszych zawodników Victorii, Paradowski popisał się indywidualna akcją w 57. minucie i Rogowski musiał skapitulować. Sześć minut później golkiper miejscowych zrobił prezent Szujewskiemu, a ten zagrał do doświadczonego Udoda i było 1:2. Na kwadrans przed zakończeniem meczu arbiter odgwizdał przewinienie w polu karnym Kędzierskiemu (zagranie ręką) i podyktował jedenastkę. Celnie z „wapna” przymierzył Rudnicki. Pod drugą bramką takie samo zagranie Maryszczaka też nie uszło uwadze sprawiedliwego. Stały fragment gry wykorzystał z premedytacją doświadczony Udod (2:3).
Foto: PK
