PISARZOWICE. Dziś (poniedziałek 12 lipca) około godz. 7.30 zawalił się kolejny fragment ruiny przy drodze powiatowej w Pisarzowicach. W każdej chwili może runąć następna ściana. Nadzór budowlany wydał decyzję o zamknięciu drogi.
Budynek grozi zawaleniem już od kilku lat, a cegły i fragmenty murów co jakiś czas spadają na drogę. Po nocnej burzy na ulicę runęła pokaźna część frontowej ściany.
– Huk był przerażający – opowiada mieszkanka pobliskiej posesji, Ewa Gargas. – Na szczęście nikt w tym momencie nie przejeżdżał drogą. Na ścianach widać mnóstwo pęknięć. Myślę, że lada dzień może zawalić się kolejna część. Boimy się o swoje bezpieczeństwo.
Na miejsce zdarzenia przyjechał inspektor nadzoru budowlanego Adrian Ciejak oraz naczelnik wydziału inwestycji i drogownictwa Ewa Exner. Zapadła decyzja o czasowym zamknięciu drogi.
– Droga powiatowa zostanie zamknięta na tym odcinku, ponieważ w każdej chwili może zawalić się kolejna ściana – mówi Adrian Ciejak.
Jak wyjaśnia zastępca wójta gminy Kamienna Góra Małgorzata Buszkiewicz, droga zostanie zamknięta jeszcze dzisiaj, zarówno dla ruchu samochodowego jak i pieszego. Gmina oczekuje na formalny wniosek zarządcy drogi. Zostanie wprowadzony objazd drogą gminną przy zakładzie kamieniarskim i boisku sportowym.
Obiekt jest prywatną własnością. Trwa postępowanie egzekucyjne w sprawie jego zabezpieczenia. Jednocześnie powiatowy inspektor nadzoru w trybie pilnym wystąpił do wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego o fundusze na wykonanie zastępcze zabezpieczenia ruiny.
– Kiedy tylko je otrzymamy, podejmiemy działania w celu zabezpieczenia budynku – mówi Adrian Ciejak.
Galeria zdjęć ruiny na Facebooku ID.
Więcej w czwartek w papierowym wydaniu ID.
