POWIAT KAMIENNOGÓRSKI. Litr oleju napędowego kosztuje 8,20 zł, a benzyna 95 przekroczyła 7 zł za litr. Szaleństwo na stacjach paliw trwa.
Od soboty 5 marca zdrożało o przeszło 2 zł. Niestety, nic nie zapowiada, by miało stanieć. Przeciwnie, coraz głośniej mówi się o tym, że niebawem na tablicach przy stacjach benzynowych zobaczymy dwucyfrowe kwoty.
Pewne jest, że galopujący wzrost cen paliwa pociągnie za sobą kolejne podwyżki m.in. artykułów spożywczych, chemicznych i opłat. Wobec galopującej inflacji, gigantycznych podwyżek cen gazu i prądu, kryzysu wywołanego rosyjską inwazją na Ukrainę, a także ogromnym kryzysem humanitarnym, nietrudno przewidzieć, że czeka nas niezwykle trudny czas. Czas, którego nie przetrwa wiele biznesów, obciążonych od stycznia mechanizmami Polskiego Ładu.
Kto zatrzyma to szaleństwo?