Wykonawca zrywa umowy, bo miasto nie płaci!
KAMIENNA GÓRA. Firma, która wygrała przetarg na utrzymanie cmentarzy komunalnych w Kamiennej Górze odstąpiła od umowy z ratuszem! O 7:30 we wtorek 3 grudnia przedsiębiorca złożył pismo w biurze podawczym urzędu miasta. Informuje w nim władze Kamiennej Góry, że odstępuje od umowy zawartej pod koniec kwietnia 2024 roku z powodu nieregulowania przez kamiennogórski ratusz należności. Jak powiedział przedsiębiorca w rozmowie telefonicznej z ID, miasto zalega mu w tej chwili z płatnościami za trzy faktury. Zobacz film o tym TUTAJ: YouTube ID Informacje Dolnośląskie Odstępujący z tego powodu od umowy przedsiębiorca żąda od ratusz zapłaty kary umownej, stanowiącej 10 proc. brutto wynagrodzenia za usługę, czyli 107 750 zł. Przedsiębiorca, który utrzymywał od maja tego roku porządek na cmentarzach, we wtorek 3 grudnia zamknął bramy cmentarne. Nie ma obecnie również obsługi administracyjnej cmentarzy. Właściciele firm pogrzebowych mają problem – bez administratora cmentarzy, z zamkniętym wjazdem na nekropolie nie mogą ani przygotować miejsca, ani dokonać pochówku. – Co to za miasto? – pyta Jerzy Wawiernia, właściciel firmy pogrzebowej z Kamiennej Góry. – Jak można dopuścić do takiej sytuacji? W głowie mi się to nie mieści. Przez 38 lat mojej działalności nigdy się coś takiego nie wydarzyło. W związku z tą sytuacją branża pogrzebowa w Kamiennej Górze ma problem, bo nie może wykonywać swojej pracy. – Grobów kopać nie można, na cmentarze nie wjedziemy, ciała leżą w chłodni. Czekamy na rozwiązanie tej sytuacji – dodaje Jerzy Wawiernia. Próbujemy skontaktować się z burmistrzem Januszem Chodasewiczem, jednak jego telefon milczy. Jak zamierza rozwiązać tę kryzysową sytuację? A to nie koniec problemów kamiennogórskiego ratusza. Ten sam przedsiębiorca, który administrował cmentarzami, od sierpnia 2023 roku odpowiadał za letnie i zimowe utrzymanie miasta (m.in. sprzątanie i odśnieżanie – przyp. red.). Także we wtorek 3 grudnia rano złożył w ratuszu wypowiedzenie umowy na bieżące utrzymanie miasta! Powód? Ten sam – zaległości w płatnościach. – Łącznie za utrzymanie cmentarzy i utrzymanie bieżące kamiennogórski urząd miasta zalega nam blisko 240 000 zł – mówi przedstawiciel firmy. – Współpraca z kamiennogórskim ratuszem od początku była trudna, a od sierpnia po prostu nie istnieje. Nie da się tak pracować. Mamy początek grudnia, a lada dzień spodziewamy się opadów śniegu – kto odśnieży nasze ulice? Być może prace te zostaną zlecone Spółce Mieszkaniowej, jednak dziś tego jeszcze nie wiadomo. Tak jak tego, kto i kiedy otworzy cmentarze, by firmy pogrzebowe mogły wykonywać swoje prace. Do sprawy wrócimy. EK