KAMIENNA GÓRA/POWIAT. W poniedziałek 7 października w biurze poselskim poseł Iwony Krawczyk (na zdjęciu) odbyło się kolejne śniadanie prasowe.
Znaczną część spotkania z lokalnymi mediami posłanka mówiła o pomocy poszkodowanym w powodzi mieszkańcom i samorządom – pomocy rządowej, ale także tej, którą już od 13 września ona sama organizowała.
Opowiedziała, w jaki sposób i w jakiej liczbie pomoc dotarła do Kamiennej Góry i gmin naszego powiatu. Wskazała, że m.in. dzięki grupie parlamentarzystów – którzy chcieli wesprzeć nasz region dotknięty klęską żywiołową, do Kamiennej Góry spłynęła ogromna liczba wsparcia rzeczowego dla powodzian. M.in. z Warszawy, Krakowa czy Gdańska trafiło ono do HUB-u utworzonego naprędce na terenie PKS Kamienna Góra, skąd pomoc była odbierana przez przedstawicieli samorządów i organizacji pomocowych, a następnie dostarczana tym, którzy jej potrzebowali.
Iwona Krawczyk nie zgodziła się ze słowami burmistrza Kamiennej Góry, który w czasie ostatniej sesji rady miasta wytknął posłance, że pomoc kierowała do gmin ościennych, pomijając miasto.
– Nie widziałam tej wypowiedzi. Jeśli jednak tak mówił, to łgał – skwitowała poseł Krawczyk, dodając, że pomoc kierowana była do wszystkich, którzy się po nią zgłosili, a samorządowcy z naszego powiatu z niej korzystali bez żadnych ograniczeń.
W trakcie śniadania pasowego posłanka mówiła m.in. także o specustawie związanej z usuwaniem skutków powodzi. Jej główne założenia zamieszczamy poniżej.
