KAMIENNA GÓRA/POWIAT. Poczta Polska w Kamiennej Górze postanowiła zrewolucjonizować podejście do obsługi klientów, dostosowując godziny pracy do… no właśnie, czyjego zapotrzebowania? Z nowym harmonogramem, placówka będzie otwarta od 8:00 do 17:00, a w soboty od 9:00 do 13:00, co w teorii brzmi całkiem przyjemnie – gdyby tylko przeciętny obywatel miał czas załatwiać swoje sprawy w takich godzinach.
Wcześniej poczta pracowała od 7:30 do 19:00, a w soboty 8:00 do 14:00. Po zmianach, wygląda na to, że mieszkańcy będą musieli zorganizować całe życie wokół terminów pocztowych. Może to jest nowoczesna „transformacja”, o której wspominano w komunikatach spółki, która przynosiła straty sięgające setek milionów złotych.
Poczta w Kamiennej Górze postanowiła pójść śladem innowacyjnych rozwiązań rodem z dużych miast i ogłosiła nowe, skrócone godziny pracy: od 8:00 do 17:00, a w soboty od 9:00 do 13:00. Wygląda na to, że „dogodna dostępność usług” znalazła w Kamiennej Górze nową definicję.
Jaki cel przyświeca tej zmianie? Według wzorca większych miast, skrócone godziny mają „dostosować się do zapotrzebowania”. I choć kamiennogórska placówka nie jest jeszcze tak kreatywna jak niektóre łódzkie oddziały, które otwierają się na chwilę w porze lunchu, mamy nadzieję, że również urozmaici harmonogram. Bo kto powiedział, że korzystanie z usług publicznych nie może być emocjonującą grą w ciuciubabkę?
Poczta Polska podkreśla, że mimo „historycznej straty” wynoszącej 750 milionów złotych w ubiegłym roku, jej placówki są gotowe działać. A czy my jesteśmy już gotowi na przemyślenia – czy naprawdę potrzebujemy poczty w takim wykonaniu?
MW
FOTO: screen z Google/ UP Kamienna Góra
