Regionalne,  Sport

Lesk zastopował lidera

Piłka nożna. Jeleniogórska klasa B
Lesk Sędzisław – Włókniarz Chełmsko Śląskie 2:2 (1:1)

W sobotę do Sędzisławia wybrał się lider rozgrywek – Włókniarz. Podopieczni Marcina Wójcika liczyli na wygraną, jednak gospodarze zagrali bardzo ambitnie i wyrwali remis. Z takiego obrotu sprawy najbardziej cieszyli się piłkarze Bobra Marciszów, którzy w niedzielę wyszli na pozycję lidera i mają już awans w kieszeni. Czerwoną kartkę w tym meczu ujrzał Kaczmarczyk.

Jeszcze niektórzy kibice dobrze nie zajęli miejsca, a gospodarze prowadzili 1:0. Autorem bramki został Miłosz Macowski. Po kolejnych czterech minutach był remis. Bramkę samobójczą zdobył Patryk Macowski. Potem mecz był wyrównany, a o bramki mogli postarać się Gromala (obił poprzeczkę) oraz Kowalski.

Lepiej w drugą odsłonę weszli przyjezdni. Podopieczni Marcina Wójcika wyszli na prowadzenie w 48. minucie spotkania, kiedy Zbrzyzny z pomocą słupka znalazł sposób na Sanojcę. W następnych minutach Włókniarz próbował strzałów z dystansu za sprawą Borysa i Stanisławskiego, jednak miejscowy bramkarz grał bez zarzutu. Prawdziwe wejście smoka miał rezerwowy Kaczmarczyk, który trafił do siatki gości po stałym fragmencie gry. Przyjezdni mieli już nóż na gardle, lecz bardzo ofiarnie grał blok defensywny Lesku. Doszło do podziału punktów. Wcześniej bohater gospodarzy zobaczył czerwoną kartkę.

Lesk: Sanojca – P. Macowski, Gromala, Zajdel, Warchoł – Kościelniak, Smolarz (77’ Tram), M. Macowski (57 Kaczmarczyk), Bijak – Kielar (61’ Kasprzyk), Ziętek (90; Granops).

Włókniarz: Pogwizd – Piętka, J. Sakalski, Zając, L. Sakalski – Nowak, Zbrzyzny, Ziembicki, Bulkiewicz – Kowalski (55’ Butkiewicz), Stanisławski (68’ Borys).

Grzech

 

Dodaj komentarz

Korzystając poniższego formularza możesz dodać komentarz.

÷ 3 = 2