Piłka nożna. Jeleniogórska klasa A
Skalnik Czarny Bór – Orzeł II Mysłakowice 2:1 (2:1)
Faworytem sobotniego spotkania byli miejscowi, jednak podopieczni Daniela Gandery musieli się sporo napracować, aby zapisać po swojej stronie trzy pkt. Rezerwy Orła udowodniły, że mogą przeciwstawić się każdej ekipie. Wynik meczu otworzył dla gości Ociepa, jednak jeszcze przed przerwą sposób na Jaracza znaleźli Mokrzycki i Patryk Lasek.
Gospodarze liczyli na zdecydowanie na łatwiejszy mecz, jednak rywale wysoko zawiesili poprzeczkę, zwłaszcza w pierwszej odsłonie. Przyjezdni nie przestraszyli się wyżej notowanych miejscowych i już w 9. minucie Ociepa wykorzystał wyjście z bramki Chrebeli. W 24. minucie Skalnik przeprowadził filmowy kontratak. Bejnarowicz wyłożył jak na tacy piłkę Mokrzyckiemu, a pomocnik Skalnika dołożył tylko nogę. Podopieczni Daniela Gandery zdobyli drugie trafienie do szatni. W 43. minucie celnie do bramki gości przymierzył Patryk Lasek, któremu asystował Bejnarowicz (przy piłce). W drugiej połowie przewagę w posiadaniu piłki mieli gospodarze, jednak źle nastawione celowniki mieli napastnicy Skalnika i Orła. Obaj bramkarze zachowali czyste konto, jednak ze zwycięstwa cieszyli się miejscowi. To trzecia wygrana pod rząd Skalnika, który w tabeli plasuje się na wysokim 5. miejscu z 10 „oczkami”, natomiast rywale sklasyfikowani są na 8. pozycji z 7 pkt. Bardzo dobre wejście w drugiej połowie zaliczył w barwach miejscowych – Dobrowolski.
Skalnik: Chrebela – Altukhov, Worski (55′ Dobrowolski), Grzesiak – Kois, Morawski, Bejnarowicz, Mokrzycki, Baraniec (75′ Werstler) – Paweł Lasek (87′ Grygorcewicz), Patryk Lasek.
Orzeł II: Jaracz – Gurashvili (46’ Liszka), Pietrzyk, Ociepa (70’ Wrona), Martyniuk (65’ Jakubiszyn) – Lewandowski, Yerin, Bicen (46’ Romanowski), Madej – Kasprzak (75’ Zoń), Nygbur.
Grzech



