Piłka nożna. Jeleniogórska klasa A
Kwarc Pisarzowice – Czarni Przedwojów 3:2 (1:1)
Fachowcy przed niedzielnym spotkaniem więcej szans dawali przyjezdnym, jednak podopieczni Henia Furmanka zagrali bardzo ambitnie i zapisali na swoim koncie trzy „oczka”. Natomiast przyjezdni zagrali grubo poniżej oczekiwań swoich kibiców.
Na mecz derbowy do Pisarzowic pofatygowali się piłkarze z Przedwojowa, którzy byli faworytem niedzielnej potyczki z Kwarcem. Podopieczni Henia Furmanka zagrali bardzo dobry mecz i po 90. minutach cieszyli się z kompletu „oczek”. W 3. minucie Gucwa w ostatniej chwili ubiegł Akra Kwaśniewskiego. Siedem minut później Sproch przekroczył przepisy gry na szarżującym Sobolewski i arbiter użył gwizdka. Jedenastkę dla gości na bramkę zamienił Arek Kwaśniewski. W 15. minucie Wąs zagrał w uliczkę do Marcela Konopackiego, który uderzeniem po długim rogu doprowadził do wyrównania. W 23. minucie Dawid Konopacki z 30. metrów sprawdził czujność Rybki. Po drugiej stronie strzału z dystansu próbował Sondej. Miejscowi mogli wyjść na prowadzenie, jednak najpierw Wąs, a po chwili Łukasik nie potrafili pokonać golkipera Czarnych.
W 50. minucie Wąs, wychodząc na czystą pozycję był faulowany przez Sobolewskiego tuż przed polem karnym (na zdjęciu), ale arbiter nie ukarał winowajcy czerwoną kratką. Do stałego fragmentu gry podszedł Czerwiński, który zaskoczył Rybkę, uderzając celnie przy krótkim słupku. W 70. minucie kibice Kwarcu trzeci raz cieszyli się z bramki. Sobolewski za krótko podał futbolówkę do swojego kolegi. Przejął ją Marcel Konopacki i trafił na 3:1. Przyjezdni zmniejszyli tylko rozmiary porażki na 3:2 za sprawą Zbyszka Kwaśniewskiego, ale do wyrównania zabrakło już czasu.
Kwarc: Gucwa – D. Zarzycki, Furmanek, Sproch (81; Zarzycki), Czerwiński – Gwoździewicz (76’ Skrzypiec), Wąs, Kosowski, Łukasik – Marcel Konopacki, Polak (67’ Mateusz Konopacki).
Czarni: Rybka – Sobolewski, Gądek, Grygiel, Łoza – A. Kwaśniewski, Z. Kwaśniewski, Pakiet (46; Marciniak), Frączkowski – Stepko, Pakiet.
Grzech
