Mieszkanka Krzeszowa i zawodniczka I-ligowej Bielawianki Bielawa – Julia Migacz zagrała w historycznym występie kadry Polski w Socca kobiet. Biało-czerwone pokonała 6:0 reprezentację Grecji.
Pierwsze w historii spotkanie reprezentacji Polski kobiet w Kaliszu (Socca Heroes Calisia Castle) drużyn 6-osobowych (socca) z Grecją przeszło już do historii. Swoją cegiełkę w zwycięstwie miała utalentowana Julia Migacz (na zdjęciu przy piłce) z Krzeszowa, który wystąpiła w tym meczu. W kadrze znalazły się również dwie jej klubowe koleżanki Migacz z Bielawianki – Nadia Sobel i Amelia Niedzielska, które we trzy pokazały się z dobrej strony w grudniowych mistrzostwach Polski w Gliwicach.
Pojedynek w Kaliszu był rozgrywany w formule dwóch połówek po 20. minut. Do przerwy padł tylko jeden gol. Uzyskała go Dall’ara, zapisując się na kartach historii. Po wznowieniu gry ponownie bramkarkę z Grecji pokonała Dall’ara. Następnego gola zdobyła Sobel w 26. minucie spotkania po potężnej bombie. W ostatnich 10. Minutach Polski zespół dorzucił rywalkom jeszcze trzy trafienia do sporego bagażu. Do siatki gości trafiały podopieczne Klaudiusza Hirszta – Ostrowska, Szlendak i Sikora. Historyczny występ był prawdziwym strzałem w „10”.
Moja bohaterka z Krzeszowa swoją przygodę z piłką nożną zaczynała w LKS Pagaz Krzeszów, później był Dragon Miszkowice, a następnie Szczyt Boguszów-Gorce, AZS PWSZ Wałbrzych, Bielawianka Bielawa, Polonia Świdnica i ponownie I-ligowa Bielawianka Bielawa. Julia gra zazwyczaj na środku pomocy.
– Było to dla mnie ogromne wyróżnienie z dumą zagrać z orzełkiem na piersi – powiedziała ID bardzo szczęśliwa Julia Migacz. – Jest to trochę inny rodzaj piłki nożnej, bo gra jest dużo szybsza i bardziej intensywna, co za tym idzie pada dużo więcej bramek. Myślę, że jak na nasz pierwszy mecz pokazałyśmy się z bardzo dobrej strony. Mam nadzieję, że będą następne takie okazje do pokazania się szerszej publiczności ponownie z orzełkiem na reprezentacyjnej koszulce.
Grzech
Foto: użyczone/3Dsmart Socca Heroes
