Jeleniogórska klasa A
Lechia Piechowice – Orzeł Lubawka 3:0 (1:0)
Papierowym faworytem sobotniego spotkania byli miejscowi, ale w ubiegłym sezonie piłkarze Orła sprawili niespodziankę w Piechowicach. Niestety wczoraj nie było już tak dobrze. Gospodarze wygrali 3:0.
Miejscowi już w 2. minucie spotkania zaskoczyli nasz blok defensywny. Lewą flanką przedarł się przebojowy Jagodziński, który otworzył rezultat potyczki. Potem mecz się lekko wyrównał. Swoją okazję mieli gospodarze, lecz Hołda był na posterunku. Po przeciwnej stronie Królak trafił w obramowanie bramki Lechii. Jeszcze przed przerwą szczęścia próbowali Walczak i Pawlik.
W drugiej połowie gospodarze narzucili swój styl gry i efekty przyszły same. W 64. minucie podopieczni Tomasza Meuszyńskiego stracili drugą bramkę. Przyjezdni stracili bramkę w środkowej części boiska i poszła szybka kontra, którą wykorzystał z premedytacją Głodek. Sześć minut później miejscowi mieli rzut karny, lecz piłka trafiła tylko w słupek. Miejscowi poszli za ciosem i trafili w 83. minucie za sprawą młodego Olasa. Minutę później golkiper Orła zatrzymał strzał napastnika Lechii.
Lechia: Wrotecki – Górgul, Sikora, Kulchawy, Mackiewicz – Pietrzykowski (90. S. Najczuk), Głodek (78’ Olas), Jagielski, Soltyk – Pietruczuk (75’ Kilimnik), Jagodziński (75’ J. Najczuk).
Orzeł: Hołda – Królak, Kosmalski (72’ Orzechowski), Stawarz, Kiełbasa (64’ Cieślak) – Duda, Meuszyński (70’ Rybka), Walczak, Kumorek – Musiał, Pawlik (57’ Wieczorkiewicz).
Grzech
Foto: Mariusz Rżany/Lubawczanie
