Już powoli kurz opadł po Mistrzostwach Świata Spartan 2025, które odbyły się w Abu Zabi na pustyni Al Wathba. W mistrzowskiej imprezie udział wziął pochodzący z Kamiennej Góry – Paweł Żarkowski (na zdjęciu), który wystartował na 21 km (beast – dystans mistrzowski) +30 przeszkód na trasie w biegu przeszkodowym. Nasz fighter zajął 14. miejsce w stawce 31 zawodników w swojej kategorii wiekowej 25-29 lat.
Przez cztery dni pustynia Al Wathba w Abu Zabi była miejscem rozgrywania mistrzostwa świata Spartan 2025. Na najważniejszą imprezę w roku przyjechali elitarni sportowcy oraz amatorzy, którzy kochają biegi z przeszkodami. Weekend obejmował różnorodne wyścigi mistrzowskie – elity na dystansie 3K, mistrzostwa Beast na dystansie 21 km, ale również wyścigi sprinterów, super czy sprint nocny dla kobiet i mężczyzn oraz drużyn mieszanych. Bardzo liczną i mocną grupę stanowili Polacy. Biało-czerwoni zdobyli medale w Abu Zabi. Złote krążki zawisły na szyjach Marzeny Ryś-Hanusiak (30-34 lata) i Agnieszki Rynkiewicz (40-44), natomiast na najniższym stopniu podium stanął Robert Krzystyniak (50-54). Tuż za podium finiszowali Edyta Grochot (45-49) i Henryk Hełmecki (+ 60 lat).
– Ostatni bieg sezonu zakończony wynikiem, który przy obecnej słabszej formie uważam za naprawdę dobry – podsumował swój występ w Abu Dabi – Paweł Żarkowski. – Nie powiem, warunki były bardzo trudne, a walka z wysokimi temperaturami na pustynnym terenie dała się mocno we znaki. Było przepięknie reprezentować kraj na tak prestiżowej imprezie i rywalizować z jednymi z najlepszych zawodników w mojej kategorii wiekowej 25-29 lat. Wracam z dumą do kraju. Przede mną dwa tygodnie roztrenowania, a potem biorę się za przygotowania do kolejnego sezonu. Z jeszcze większą liczbą kilometrów niż do tej pory. Bardzo dziękuję wszystkim kibicom, którzy trzymali za mnie kciuki, a zwłaszcza rodzinie.
Grzech
