_temat_dnia,  Aktualności,  Kamienna Góra

Podwórko przy Lompy 17 czeka na rzetelne porządki

KAMIENNA GÓRA. Problem z podwórkiem przy ulicy Józefa Lompy 17 w Kamiennej Górze. Mieszkańcy bloku od dłuższego czasu skarżą się na stan podwórka, które, jak twierdzą, jest systematycznie zaniedbywane przez służby odpowiedzialne za jego utrzymanie. Nazywają je „podwórkiem grozy”.

Jednym z głównych problemów, na które zwracają uwagę mieszkańcy, jest rzadkie koszenie trawy. Jak relacjonują, odbywa się ono zaledwie raz do roku, co powoduje, że roślinność w międzyczasie bujnie się rozrasta, tworząc prawdziwą dżunglę. Wysoka trawa i zarośla skutecznie utrudniają dostęp do koszy na śmieci, szczególnie starszym mieszkańcom.

Kolejną kwestią, która niepokoi mieszkańców, są liczne dziury w nawierzchni podwórka. Po deszczach zamieniają się w niewielkie, ale uciążliwe zbiorniki wodne, które mieszkańcy porównują do oczek wodnych. Problem ten nie tylko psuje estetykę podwórka, ale także stwarza realne zagrożenie dla zdrowia i bezpieczeństwa, szczególnie dla dzieci bawiących się na podwórku oraz osób starszych, które mogą się potknąć i upaść.

Sytuacja dodatkowo pogarsza fakt, że trzy lata temu na podwórku prowadzone były prace, których cel i szczegóły nie są do końca znane mieszkańcom. Niestety, teren po zakończeniu prac nie został właściwie uporządkowany. Pozostawione nierówności i ślady po wykopach stały się kolejnym utrudnieniem w codziennym funkcjonowaniu.

Wypadałoby, żeby zarządca budynku, czyli Spółka Mieszkaniowa, zajrzał na podwórko przy Lompy 17 i zrobił porządek, zanim ktoś z mieszkańców zrobi sobie krzywdę.

FOTO: Czytelnik ID

Dodaj komentarz

Korzystając poniższego formularza możesz dodać komentarz.

8 + 2 =