Siatkówka. II liga mężczyzn
KPS Chełmiec Wałbrzych – Gwardia Wrocław 0:3
W sobotę w Hali Wałbrzyskich Mistrzów miejscowy KPS Chełmiec podejmował odwiecznego rywala Gwardię Wrocław. Niestety rywale zagrywką rozbili przyjęcie gospodarzy i wygrali w trzech setach. W wyjściowej szóstce miejscowych wyszedł kamiennogórzanin – Damian Pietrzykowski, który zagrał bardzo dobry mecz pomimo porażki.
Przy komplecie publiczności w sobotę Chełmiec dobrze wszedł w spotkanie. Inauguracyjny punkt wywalczył Pietrzykowski z efektownego paipa (na zdjęciu). Po chwili Kulik dołożył drugie „oczko” i było 2:1. Ponownie kamiennogórzanin skutecznie uderzył po dłoniach blokujących na podwójnym bloku i Chełmiec powiększył przewagę do trzech pkt (5:2). Niestety faworyzowana Gwardia szybko wróciła do gry po akcjach Płatkowskiego i Gajdy. Przy wyniku 11:14 sztab szkoleniowy gospodarzy zadysponował czas. Na krótko po asie serwisowym Pietrzykowskiego Chełmiec złapał kontakt (14:15), ale następne piłki należały do wicelidera (16:21, 17:23). Przy tym rezultacie kamiennogórzanin nadział się na potrójny blok wrocławian, ale ostatnią piłkę podarował przyjezdnym Baran, posyłając serwis w aut (19:25). O drugim secie wałbrzyszanie muszą jak najszybciej zapomnieć. Zawodnicy Gwardii rozbili przyjmujących Chełmca potężną i bardzo precyzyjną zagrywką (3:6, 8:12, 10:17, 12:22, 15:25). Bardzo słabo na siatce w zespole gospodarzy spisywał się Kulik. Wyrównany był początek trzeciej odsłony, ale tylko do stanu 8:8. Asem serwisowym wrocławian zaskoczył Pietrzykowski. Jeszcze 2-krotnie były remisy 13:13, 18:18, jednak ponownie Lubaczewski, Gajda i Płatkowski grali swoje (22:25). Bardzo dobry mecz rozegrał rozgrywający Gwardii – Fijak. Podczas spotkania wolontariusze prowadzili zbiórkę na rzecz Schroniska dla Zwierząt w Wałbrzychu.
Grzech
