Regionalne,  Sport

Spokojna zima Pagazu Krzeszów

Piłka nożna. Podsumowanie jeleniogórskiej klasy B

Futboliści jeleniogórskiej klasy B odpoczywają już spokojnie w przerwie zimowej, a ID podsumował rundę jesienną. Na prowadzeniu po inauguracyjnej rundzie są zawodnicy Pagazu Krzeszów (na zdjęciu), którzy zgromadzili 36 pkt. Podium uzupełniają Rudawy Janowice Wielkie (31) oraz Piast Bolków (30). Liderem strzelców jest grający szkoleniowiec lidera – Bartek Ogrodnik, zdobywca 27 trafień.

Wszyscy fachowcy przed nowym sezonem stawiali w roli głównego faworyta do awansu – spadkowicza z jeleniogórskiej klasy A – Rudawy Janowice Wielkie. Do wyróżniających się zawodników Rudaw należą bez wątpienia: Cezary Szarafin (11), Antoni Przetacznik (10 goli) i Tomasz Chorąży (8 trafień). Na razie po pierwszej rundzie z pięcioma punktami przerwy prowadzi Pagaz Krzeszów. Trzeci Piast ma stratę 6 „oczek”. Do podstawowych zawodników ekipy z Bolkowa należą: Sławomir Stępień (17 bramek, Rafał Prorok (16) oraz bramkarza Krzewiniak. W drużynie występuje kamiennogórzanin – Grzegorz Kaczmarczyk.

Solidny Pagaz

Przed nowym sezonem zarząd klubu zatwierdził w roli grającego trenera – ikonę Iskry Witków – Bartka Ogrodnika, który na trenerskiej ławce zamieniał Sochackiego. Nowa „miotła” solidnie przygotowała zespół do rozgrywek, w których wygrała 12 spotkań, a tylko jedno przegrał. Lider tabeli ma imponujący stosunek bramek 94-10. Pagaz przegrał jedynie w 2. kolejce 2:1 z Piastem Bolków. Najwyższą wygraną drużyna z Krzeszowa odniosła z Dragonem, zwyciężając aż 16:0. Pierwszym snajperem ligi jest Ogrodnik, a drugą lokatę dzierży Jakub Michalik (20 goli), natomiast pierwszą dziesiątkę zamyka Gracjan Stępień (10 goli). Nie można zapomnieć również o weteranie Bocheńskim.

Wysoka lokata Victorii

Podopieczni doświadczonego szkoleniowca Mirosława Kiełbasy (wychowanek Olimpii) spisują się z każdym sezonem coraz lepiej. Ekipa z Czadrowa uzbierała 27 pkt (9 zwycięstw-0 remisów-4 porażki) przy stosunku bramek 47-25. Na własnym terenie Victoria wygrała 5 pojedynków, natomiast z wyjazdów przywiozła 4 zwycięstwa. Do podstawowych zawodników zespołu należą: bramkarz Czepielewicz, Urbanowicz, Sochacki oraz najskuteczniejszy w zespole Siwiński (17 bramek –  4. strzelec ligi po rundzie jesiennej). Coraz lepiej spisuje się młodzież.

Amfibolit się odbudowuje?

Spadkowicz z wyższej ligi w wakacyjnej przerwie miał kłopoty ze składem, jednak działania zarządu pozwoliły na wystartowanie w lidze. Ekipa Amfibolitu plasuje się na półmetku na 6. miejscu z 24 pkt (7-3-3). Do najlepszych zawodników ekipy z Leszczyńca należą: Robert Podgórski (19 bramek – trzeci snajper ligi), Karol Sobczak (10) i Jan Furtak (3). Nie można pominąć również Ciszka i Kościelniaka.

Ósmy Lesk

Duże większe oczekiwania były w stosunku do zespołu z Sędzisławia. Niestety ekipa Lesku grała w kratkę i po 13. kolejkach sklasyfikowana jest dopiero na 8. pozycji z 20 „oczkami” (5-2-5). Początek rundy był obiecujący, jednak potem było dużo gorzej. Porażki 0:4 z Piastem Bolków, 0:6 na swoim terenie z Pagazem Krzeszów, 1:5 z TS Wojanów czy 3:7 z rezerwami Olimpii Kowary. Najwięcej bramek dla Lesku zdobył Zajdel (7). Jedną mniej dołożyli Macowski i Warchoł. Trzeba wspomnieć również o Bijaku i Gumulaku.

Orły w dolnej części tabeli

Ekipa z Lipienicy zapewne liczyła na dużo więcej. Futboliści Orłów plasują się tylko na 9. miejscu z dorobkiem 16 pkt (5-1-7). Drużyna Lipienicy dużo lepiej spisywała się na własnym terenie, wywalczając 10 „oczek”. Trzeba wspomnieć o najskuteczniejszym strzelcu Wężu oraz doświadczonych zawodnikach: Krystianie Baranie, Mokrzyckim, Szusterze, Uznańskim i Stefańskim.

Rezerwy Marciszowa na 10. pozycji

Podopieczni Sławomira Celta i Krzysztofa Tabaki prowadzili dwie drużyny – pierwszą jako beniaminek w klasie A i drugą w klasie B. Bóbr na tym poziomie również był beniaminkiem, który sklasyfikowany został po pierwszej rundzie na 10. pozycji z 14 pkt. Ten rezultat był możliwy dzięki 4 wygranym, 2 remisom i 7 porażkami (bramki 39-31). Najwięcej, bo 9 goli strzelił dla zespołu Radosław Buczek. Ten dorobek dał 10. lokatę wśród najlepszych napastników. Trzykrotnie bramkarzy rywali pokonali Sylwester Błaszczyk i Omar Fernando Carrion Samboni.

Opawa, Okrzeszyn, Janiszów i Miszkowice

Cztery ostatnie zespoły – Bóbr Opawa, Uran Okrzeszyn, Sezal 2 Janiszów i Dragon Miszkowice już od kilku lat nie osiągają znaczących sukcesów i tylko sporadycznie zdobywają punkty. Ekipa z Opawy zajmuje 11. lokatę z 10 pkt (3-1-9), „oczko” niżej plasuje się Uran Okrzeszyn z 4 (1-1-11), a całą stawkę zamykają Sezal 2 z 3 pkt (1-0-12) oraz Dragon z 3 (1-0-12). W Opawie za strzelanie bramek głownie odpowiadają Pietrulewicz (5 goli),  Hajduk (3) i Jan Mrówka (2). Do najlepszych zawodników należą także Gucwa i Lechman. W Uranie najwięcej zależy od: Chrzanowskiego, Gromali, Wieczorkiewicza i Jaska, a w Sezalu 2 dużo zależy od dyspozycji: Konopackiego, Pawlika, Tataraty czy Burghardta. W Dragonie swojej pozycji nie oddają weterani – Grzegorz Jasnos, Łukasz Siejka i Tomasz Kurasz. W bramce grali Kluba i Stołpiec, natomiast najwięcej razy golkiperów rywali pokonał Wiatrów.

Grzech

Foto: Pagaz Krzeszów

Dodaj komentarz

Korzystając poniższego formularza możesz dodać komentarz.

6 × = 60