Aktualności,  Regionalne,  Sport

Sytuacji bramkowych jak na lekarstwo

Jeleniogórska klasa B

Victoria Czadrów – Lesk Sędzisław 0:0

W niedzielę w Czadrowie w 10. kolejce spotkań jeleniogórskiej klasy B spotkały się miejscowa Victoria i dużo wyżej notowany od lat Lesk. Podopieczni Mirosława Kiełbasy nie padli na kolana przed piłkarzami Lesku. Już na początku spotkania kapitalną sytuację zmarnował dla gospodarzy Urbanowicz. Potem wyrównana gra toczy toczyła się najczęściej od „16” do „16”, a sytuacji bramkowe można było policzyć na palcach jednej ręki.

W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Miejscowi piłkarze grali bardzo ambitnie, a jak obrona gospodarzy nie dała rady to na miejscu był bramkarz Victorii – Czepielewicz. Najlepszą okazję dla przyjezdnych zmarnował młody Kielar. Po 90 minutach doszło do podziału punktów. Wielka szkoda, ale w drużynie z Sędzisławia dwóch zawodników doznało poważnych kontuzji – Skrobich i Niepsuj. Redakcja sportowa ID życzy obu piłkarzom szybkiego powrotu do zdrowia.

W tabeli po 10. kolejkach na prowadzenie wskoczył Bóbr Marciszów. Lesk plasuje się na 10. pozycji, natomiast Victoria jest przedostania z 4. „oczkami” na koncie. Stawkę zamyka Dragon Miszkowice.

Victoria: Czepielewicz – Orszulak (72’ Gajo), Dawid Kachniarz, Stepko, Olszowski – Kawerski (90’ Leśny), Urbanowicz, Bury – Stanisławski, Ciesielka (78’ Sochacki).

Lesk: Sanojca – Niepsuj (55’ Smolarz), Gromala, Kois, Skrobich (10’ Bijak) – Garwol, Ziętek, Macowski, Kaczmarczyk (66’ Warchoł) – Kielar (80’ Klimczak), Zajdel.

Grzech

Dodaj komentarz

Korzystając poniższego formularza możesz dodać komentarz.

− 1 = 1