
MARCISZÓW. Przed godziną 10:00 służby ratunkowe zostały wezwane do mężczyzny porażonego prądem. Okazało się, że poszkodowany to 25-letni pracownik firmy energetycznej.
Do zdarzenia doszło na terenie stacji transformatorowej w Marciszowie. 25-latek został dotkliwie porażony prądem w czasie wykonywania swoich obowiązków służbowych.
Na ratunek rannemu przyjechały służby. Zespół ratownictwa medycznego długo walczył o przywrócenie funkcji życiowych młodego pracownika Tauronu. Niestety, bez rezultatu. Mężczyzna zmarł.
– Policja i prokurator ustalają teraz okoliczności, w jakich do tego tragicznego zdarzenia doszło – mówi Elwira Hajduga z Komendy Powiatowej Policji w Kamiennej Górze.
FOTO: ilustracja/pixabay.com