
Piłka nożna. Jeleniogórska klasa B
Victoria Czadrów – Włókniarz Chełmsko Śląskie 0:1 (0:1)
Wicelider tabeli Włókniarz był zdecydowanym faworytem niedzielnej potyczki w Czadrowie, jednak podopieczni Marcina Wójcika strasznie się męczyli. Bohaterem gości został młody Kamil Sakalski, zdobywca jedynej bramki spotkania w pierwszej połowie.
W pierwszym jesiennym spotkaniu piłkarze Włókniarza wygrali 4:0 a dzisiaj miejscowym należał się spokojnie przynajmniej punkt. Pierwsze dwa kwadranse z boiska wiało nudą, ponieważ obaj bramkarze Czepielewicz i Pogwizd byli praktycznie bezrobotni. Dużo więcej działo się przez ostatnie 15. minut. Najpierw Piętka dośrodkował piłkę w pole karne, a bramkarz Victorii miał problemy ze złapaniem futbolówki. W 32. minucie Kamil Sakalski najprzytomniej zachował się w polu karnym gospodarzy i trafił na 0:1. Pod koniec inauguracyjnej połowy jeszcze doświadczony Filipek sprawdził umiejętności Czepielewicza, natomiast pod drugą bramką Urbanowicz z wolnego przymierzył minimalnie nad poprzeczką. Druga odsłona rozpoczęła się od kapitalnej sytuacji dla miejscowych. Sochacki lobował golkipera, jednak w ostatniej chwili z linii bramkowej piłkę wybił jeden z defensorów wicelidera. W rewanżu Kamil Stanisławski uderzył tuż koło słupka. Pięć minut później wynik mógł podwyższyć Filipek. W 70. minucie Urbanowicz obsłużył Kachniarza, jednak futbolówka po strzale głową obrońcy Victorii wylądowała w rękawicach Pogwizda. W 82. minucie sędzia najpierw wskazał na rzut karny dla Włókniarza, jednak po konsultacji z arbitrem liniowym zmienił swoją decyzję.
Victoria: A. Czepielewicz – Stepko. Sochacki, Orszulak (58’ Czoch), Olszowski – Urbanowicz, Morański, Ciesielka (90’ Jarosz), Groński (66’ K. Czepielewicz) – R. Stanisławski (30’ Kachniarz), Kawerski.
Włókniarz: Pogwizd – J. Sakalski, Piętka, Zbrzyzny, Bulkiewicz (87’ Pączkowski) – Filipek, K. Sakalski, Partyka (61’ Rutka), Ziembicki – Kowalski, K. Stanisławski.
Grzech