POWIAT KAMIENNOGÓRSKI. W środę (19 sierpnia) po godzinie 12 kamiennogórscy policjanci wraz z ratownikami medycznymi interweniowali w sprawie zgłoszenia dotyczącego mężczyzny, którego życie miało być zagrożone. Według zgłoszenia 53-latek miał mieć objawy zawału serca.
Na miejscu okazało się jednak, że mężczyzna kłamał. Był pod wpływem alkoholu i tłumaczył, że wzywając służby liczył na przewiezienie karetką do domu. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych.
Policja apeluje o rozsądek i szacunek dla pracy służb ratowniczych. Każde nieuzasadnione wezwanie to nie tylko marnowanie czasu i środków, ale przede wszystkim zagrożenie dla osób, które w tym czasie naprawdę mogą potrzebować pilnej pomocy.
MW
