KAMIENNA GÓRA. Około godziny 16:30 na numer alarmowy 112 zadzwoniło dziecko, którego matka zasłabła. Na ulicy Lubawskiej prędko zjawił się policyjny patrol, a za nim załoga legnickiego pogotowia ratunkowego.
– Kobieta była nieprzytomna, leżała w przedpokoju – mówi podkom. Daniel Przychocki, p.o. oficera prasowego KPP w Kamienne Górze.
Medycy ubrani w białe kombinezony przewieźli ją do szpitala.
– Nie wiem, z jakich powodów przyjechał akurat tak wyposażony zespół – przyznaje Piotr Archacki, rzecznik jeleniogórskiego pogotowia ratunkowego. – Nie mam żadnych informacji na ten temat.
Nie ma ich póki co także szef kamiennogórskiego sanepidu Andrzej Wyrzykowski.
Kiedy tylko pojawią się nowe informacje w tej sprawie, natychmiast je Państwu przekażemy.
FOTO: Ilustracyjne
