KAMIENNA GÓRA. W środę 27 stycznia rada miasta uchwaliła budżet na 2021 r. Zakłada on m.in. przychody z emisji papierów wartościowych na kwotę 8 mln zł, czyli o 2 mln mniej, niż planował burmistrz.
Tegoroczny budżet miasta zaproponowany przez burmistrza Janusza Chodasewicza zakładał dochody gminy w wysokości ok. 91 mln zł, z czego 10 mln stanowiły środki z emisji kolejnych serii obligacji. Sternik miasta zaplanował wydatki gminy na poziomie 101 mln zł, z czego ponad 19 mln zł miałyby pochłonąć miejskie inwestycje. Deficyt budżetowy na koniec roku przy tych założeniach osiągnąłby 9,6 mln zł.
Radni na komisjach wprowadzili cięcia w niektórych z planowanych przez burmistrza inwestycji. Sternik miasta przyjął większość poprawek, wprowadzając ponadto dodatkowe pozycje (m.in. 100 tys. zł na remont dachu kościoła). Ostatecznie budżet uchwalony przez radę zamyka się w kwotach 91 mln zł po stronie dochodów i blisko 99 mln zł wydatków. Radni zgodzili się na emisję obligacji na 8 mln zł.
W ciągu roku miasto ma spłacić ratę kredytu długoterminowego w wysokości 1,5 mln zł. Zadłużenie gminy na koniec 2021 r. osiągnie blisko 50 mln zł.
– Projekt, który został przedstawiony, jest projektem trochę rozpasanym, ale uwzględnia potrzeby mieszkańców i wnioski radnych – ocenił podczas sesji radny Jacek Bruździak.
Sprzeciw wobec projektu budżetu w takiej formie wyraził m.in. radny Andrzej Grzyb, przypominając, że Regionalna Izba Obrachunkowa w opinii dotyczącej obligacji zawarła liczne ostrzeżenia odnośnie sytuacji finansowej miasta.
Za przyjęciem budżetu zagłosowało 12 rajców. Przeciwko opowiedziało się trzech radnych (Andrzej Grzyb, Janusz Jarosz, Sławomir Sławiński). Nikt nie wstrzymał się od głosu.
