PISARZOWICE. Skanalizowana kilkanaście lat temu wieś nadal ma problemy ze ściekami. Mieszkańcy Pisarzowic uskarżają się, że z oczyszczalni spływa do rzeki zanieczyszczona woda, a odory z rury spustowej zatruwają im życie. Z kolei przepompownia ścieków zlokalizowana na prywatnej posesji ulega ciągłym awariom. Wójt twierdzi jednak, że oczyszczalnia działa bez zarzutów.
Szerzej o tym w nowym numerze ID – już w kioskach.